Porcja na okrągłą blaszkę/tortownicę (średnica około 25 cm):
Składniki:
Ptasie mleczko:
- 6 białek
- 5 łyżek cukru
- 1 galaretka cytrynowa
- 4 łyżeczki żelatyny
- 1 szklanka + 5 łyżek gorącej wody
- sok wyciśnięty z 1 cytryny
- szczypta soli
Polewa czekoladowa:
- 60 g margaryny
- 4 łyżki cukru
- 3 łyżki kakao
- 4 łyżki wody
- 1 łyżka żelatyny
Przygotowuję ptasie mleczko. Najpierw rozpuszczam galaretkę w 1 szklance gorącej wody i zostawiam do przestygnięcia. Żelatynę rozprowadzam w około 5 łyżkach gorącej wody i zostawiam, aby napęczniała. Białka jajek ubijam ze szczyptą soli i stopniowo dosypuję cukier. Ubijam białka do momentu uzyskania sztywnej piany. Następnie dodaję sok wyciśnięty z cytryny, galaretkę oraz żelatynę, którą wcześniej rozpuszczam. Ubijam jeszcze przez chwilę całość tych składników.
Przygotowuję formę. Tortownicę wykładam folią spożywczą zarówno na dnie, jak i na bokach (najlepiej jeszcze poza formę nieco), co ułatwi potem wyciągnięcie ciasta z formy. Do tak przygotowanej tortownicy wykładam ptasie mleczko i wstawiam je do lodówki, aby stężało na około 1 godzinę.
Przygotowuję polewę czekoladową. Żelatynę rozpuszczam w 2 łyżkach gorącej wody. W rondelku rozpuszczam margarynę, dodaję cukier, kakao i 2 łyżki wody. Całość ciągle mieszając zagotowuję. Dodaję rozpuszczoną żelatynę, mieszam, już nie gotuję, zostawiam do lekkiego przestygnięcia i stężenia. Lekko przestudzoną polewą oblewam ptasie mleczko.
Smacznego.