Naleśniki przełożone twarogiem, podane z obsmażonym na maśle bananem, polane gęstym jogurtem greckim i obsypane cukrem są doskonałym daniem na ciepło zarówno na śniadanie, jak i kolację.
Ciasto naleśnikowe dzięki połączeniu mleka z wodą nie jest, aż tak gumiaste. Dodatek oleju do ciasta sprawia, że nie trzeba smarować patelni przy każdym wylewaniu na nią ciasta naleśnikowego. Naleśniki z łatwością odchodzą od patelni i nie są, aż tak przesiąknięte tłuszczem. Ja zazwyczaj smaruję patelnię przy wylewaniu na nią pierwszej porcji ciasta naleśnikowego, a potem dopiero co 3 naleśnik. Oczywiście trzeba mieć też dobrą patelnię do smażenia naleśników.
Po usmażeniu naleśników przekładam je nadzieniem z twarogu. Potem przed podaniem wrzucam na patelnię i obsmażam na maśle naleśniki i banany jednocześnie. Wystarczy ciepły naleśnik i banan oblać jogurtem, posypać cukrem i gotowe:)