Porcja dla 4 osób:
Składniki:
- 1 kalafior średniej wielkości
- 3 łyżki masła (do zasmażki) + około 1 łyżeczka masła (do wysmarowania formy)
- 3 łyżki maki pszennej
- 500 ml mleka
- 150 ml śmietany 36%
- 1 mała cebula
- 2 liście laurowe
- mielona gałka muszkatołowa
- sól
- pieprz czarny
- 150 g sera żółtego
- ewentualnie natka pietruszki (do podania)
Kalafior obieram z liści, dziele na małe różyczki i dokładnie myję. Gotuje go około 10 minut we wrzącej i osolonej wodzie. Ugotowane różyczki kalafiora odcedzam na sitku.
Przygotowuję sos baszamelowy. Na patelni rozpuszczam masło, dodaję mąkę i mieszając robię jasną zasmażkę. Następnie dolewam odrobinę zimnego mleka i mieszam, aż otrzymam gładki i pozbawiony grudek sos. Wlewam resztę mleka, słodką śmietankę i mieszam całość dokładnie najlepiej przy użyciu trzepaczki. Dodaję obraną cebulę, liście laurowe i gotuję wszystko około 30 minut na bardzo małym ogniu co pewien czas mieszając. Następnie doprawiam do smaku solą, pieprzem i gałka muszkatołową. Tak przygotowany sos przecedzam przez gęste sitko, a cebulkę i listki laurowe usuwam.
Naczynie żaroodporne smaruję odrobiną masła, wykładam różyczki kalafiora, zalewam sosem baszamelowym i wstawiam do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C na około 15 do 20 minut. Następnie wyciągam z piekarnika i posypuję startym na dużych oczkach tartki jarzynowej serem żółtym. Ponownie wstawiam do piekarnika do momentu, aż ser się rozpuści. Tak przygotowaną zapiekankę przed podaniem posypuję ewentualnie jeszcze odrobiną natki pietruszki.
Smacznego.